Historia Łosia

W 1359 roku, król Kazimierz Wielki nadał Janowi Gładyszowi kompleks dóbr ziemskich na południu ówczesnej ziemi bieckiej, zwanych później Dominium Ropae. Wśród wsi, które otrzymał, była wieś Łosie, która do tego momentu była wsią królewską. Trudne warunki życia w Łosiu, gdzie, spowodowały jej  wyludnienie, tak że zachodziła potrzeba ponownej lokacji.  W 1524 r. ówczesny właściciel wsi - Andrzej Branicki nadał sołtysostwo wołoskie Waśkowi z Łosia i pozwolenie na zorganizowanie wsi nad rzeką Ropą i lokował wieś na prawie wołoskim. 

  

cerkiew w Łosiu - lata 60-te

W 1599 roku właściciel wsi - Samuel Branicki z Ruszczy sprzedał Łosie podstarościemu bieckiemu Janowi Potockiemu herbu Szreniawa. Była ona w jego posiadaniu do 1622 roku, a po jego śmierci wieś przeszła w posiadanie jego syna Adama. Po jego śmierci, na mocy intercyzy spisanej między synami Adama Potockiego w 1646 roku, Łosie przeszło w posiadanie najwybitniejszego poety polskiego baroku Wacława Potockiego, który tu żył i tworzył w latach 1647- 1655. W 1660 roku Wacław Potocki sprzedał Łosie właścicielce sąsiednich dóbr szymbarskich - Elżbiecie ze Sztembergu, wdowie po kasztelanie przemyskim Zygmuncie Tarle.

  

fotografia wsi z lat 60-tych

 Wieś Łosie zasłynęła przede wszystkim jednak z maziarzy trudniących się obwoźnym handlem mazią i smarami uzyskiwanymi najpierw samodzielnie prymitywnymi sposobami z suchej destylacji drewna, a później kupowanymi w okolicznych rafineriach. Rozwozili oni swój towar wozami zwanymi sekerami, okrytymi płócienną budą i zaprzężonymi w parę doskonałych koni. Wozy maziarskie z Łosia krążyły nie tylko po Galicji, ale docierały na Śląsk i do Królestwa Kongresowego, na Węgry, a nawet na Łotwę. Dzięki nim Łosie było najbogatszą wsią łemkowską. W czasie, kiedy w innych wsiach łemkowskich pojawiały się pierwsze kominy, w Łosiu domy bywały kryte blachą i wyposażone w łazienki. W przededniu I wojny światowej mieszkało tu najwięcej inteligencji łemkowskiej sprzyjającej Rosji, co było główną przyczyną uwięzienia przez Austriaków w okresie I wojny światowej 33 osób w obozie w Thalerhofie koło Grazu (najwięcej ze wszystkich miejscowości łemkowskich).

      

Piotr Szlanta w Maszanie Dolnej wozem maziarskim (z archiwum domowego Piotra Szlanty)

W okresie międzywojennym handlem mazią trudniło się większość mężczyzn z Łosia i dla mieszkańców małopolskich miast maziarz z Łosia był nieomal stereotypem Łemka. Osiągane przez nich zarobki z handlu mazią spowodowały wytworzenie się w Łosiu warstwy prawdziwych bogaczy, których rody stanowiły arystokrację wśród Łemków. Wtedy też powstała teoria, która utrzymywała, że łosianie są potomkami siedmiu oficerów szwedzkich, którzy osiedlili się tu po jednej z wojen.

widok na Gorlickie Pieniny i tzw. "kempingi"

 Po II wojnie światowej w wyniku akcji „Wisła” ludność łemkowska przeżyła wielki dramat. W wyniku akcji „Wisła” zostało wysiedlonych ponad 2/3 mieszkańców wsi. Zostali tylko ci, co w porę zmienili wyznanie na rzymskokatolickie lub byli w małżeństwie polsko-łemkowskim lub szczególnie zasłużeni dla Polski. Po odwilży w 1956 roku wielu Łemków wysiedlonych głównie na Ziemie Zachodnie wróciło do Łosia i wraz z nowymi osadnikami tworzą  obecną wieś. Aby nie zapomnieć o przeszłości i o tym, z czego dawniej słynęło Łosie w 2009 r. powstała zrekonstruowana zagroda maziarska filia Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów.

  

cerkiew w Łosiu na pocztówce z lat 60-tych